Witam
Szukałem po necie ale nic nie moge znaleść
Sprawa wygląda nastepująco w sierpniu ubiegłego roku kupiłem narożnik firmy helvetia model soleto http://www.helvetia.com.pl/index.php...=66&did=1&l=pl kanapa razem z zagłówkami i pufą kosztowała lekko ponad 4 tysiące.
Pani w salonie zapewniała jaki to dobry jakościowo wyrób, pytam się czy się nie ugniata itp. ona na to że nie ponieważ firma zastosowała pianke wysokoelastyczną i ugniatanie się jej jest niemozliwe. OK decyzja zapadła kupiliśmy.
po 5 miesiącach dokłanie na początku stycznia pierwsza reklamacja, siedzisko strasznie się wygniotło (straciło sprężystość) firma przyjechała wymieniłą wypełnienie na miejscu. Zapewnienie, że więcej się to nie powtórzy.
Mineło znowu 8 miesięcy i co? jest jeszcze gorzej poduszki, siedzisko i część do spania wygniecione tak że dechy w tyłek się wbijają podczas snu.
Zgłoszenie poszło 7 września przyjechał serwisant obejrzał, spisał wszystko, powiedział że zrobią nową poduche do siedzenia i całą nową część do spania. Zadzwonili w zeszłym tygodniu że nie mogą dobrać takiego samego materiału (inny odcień) jak mam i będą musieli zabrać całą kanape i obszyć od nowa. Mówie OK, ale coś w zastępstwo muszą dać żeby było na czym siedzieć. Do dnia dzisiejszego kanapa jest u mnie i reklamacja nie załatwiona.
W karcie gwarancyjnej pisze 14 dni na rozpatrzenie reklamacji i 30 dni na naprawe czyli dziś minął ostatni dzień jaki mieli na załatwienie sprawy.
Pytanie moje jest takie: czy moge rządać zwrotu całej sumy za narożnik i niech zabierają ten szmelc albo wymiana na nówkę ewentualnie wymiana na inny model za dopłatą. Czas na załatwienie reklamacji się skończył (podany w karcie) czy moge zdziałać coś w tym temacie czy sprawa z góry przegrana?
Może ktoś miał podobne przejscia, będę wdzięczny za pomoc
Szukałem po necie ale nic nie moge znaleść
Sprawa wygląda nastepująco w sierpniu ubiegłego roku kupiłem narożnik firmy helvetia model soleto http://www.helvetia.com.pl/index.php...=66&did=1&l=pl kanapa razem z zagłówkami i pufą kosztowała lekko ponad 4 tysiące.
Pani w salonie zapewniała jaki to dobry jakościowo wyrób, pytam się czy się nie ugniata itp. ona na to że nie ponieważ firma zastosowała pianke wysokoelastyczną i ugniatanie się jej jest niemozliwe. OK decyzja zapadła kupiliśmy.
po 5 miesiącach dokłanie na początku stycznia pierwsza reklamacja, siedzisko strasznie się wygniotło (straciło sprężystość) firma przyjechała wymieniłą wypełnienie na miejscu. Zapewnienie, że więcej się to nie powtórzy.
Mineło znowu 8 miesięcy i co? jest jeszcze gorzej poduszki, siedzisko i część do spania wygniecione tak że dechy w tyłek się wbijają podczas snu.
Zgłoszenie poszło 7 września przyjechał serwisant obejrzał, spisał wszystko, powiedział że zrobią nową poduche do siedzenia i całą nową część do spania. Zadzwonili w zeszłym tygodniu że nie mogą dobrać takiego samego materiału (inny odcień) jak mam i będą musieli zabrać całą kanape i obszyć od nowa. Mówie OK, ale coś w zastępstwo muszą dać żeby było na czym siedzieć. Do dnia dzisiejszego kanapa jest u mnie i reklamacja nie załatwiona.
W karcie gwarancyjnej pisze 14 dni na rozpatrzenie reklamacji i 30 dni na naprawe czyli dziś minął ostatni dzień jaki mieli na załatwienie sprawy.
Pytanie moje jest takie: czy moge rządać zwrotu całej sumy za narożnik i niech zabierają ten szmelc albo wymiana na nówkę ewentualnie wymiana na inny model za dopłatą. Czas na załatwienie reklamacji się skończył (podany w karcie) czy moge zdziałać coś w tym temacie czy sprawa z góry przegrana?
Może ktoś miał podobne przejscia, będę wdzięczny za pomoc
Komentarz